Z pewnością jednak jest to epizod, który fani mogą sobie całkowicie pominąć.
Scenarzysta na kartach tego zeszytu prezentuje czytelnikom trzy różne historie, trzech różnych osób, które obdarzone zostały zdolnościami głównego bohatera. Poznając pokrótce losy wspomnianych postaci czytelnik zostaje zabrany w świat nadziei, bohaterstwa oraz chciwości. Ale jest to podróż na tyle krótka, że nie znajdziemy podczas niej czasu na głębszą interakcję z bohaterami, czy też na stosowną interpretację zamierzeń scenarzysty, tym bardziej, że właściwy model zachowań podany jest czytelnikowi jak na dłoni.
Rozumiem jednak aluzję scenariusza, który ma zaprezentować człowieka ze stali, jako postać nie tyle niezniszczalną, ale jako osobę, z której warto czerpać wzorce - postać inspirującą innych.
Nie do końca zadowolony jestem z pracy wykonanej przez rysowników - w tych rolach Pascal Alie oraz Vincent Cifuentes - oboje mają co prawda dość odmienny styl prowadzenia kreski, ale żaden z nich nie leży w kręgu moich gustów i zwyczajnie nie nadaje się do tonu opowiedzianej w tym zeszycie historii.
Reasumując kilka powyższych akapitów - specyficzna historia, którą zupełnie można sobie pominąć.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz